W dniu 9 rudnia 2007 roku zmarł w wieku 84 lat  Ryszard Reiff

Żegnamy Prezesa, który po reaktywowaniu od stycznia 1989 roku kierował Związkiem Sybiraków przez cztery kadencje do 2006 roku, wybierany na kolejnych zjazdach Związku.

Był inicjatorem powstania Grobu Nieznanego Sybiraka w Białymstoku. To jedyny na świecie pomnik, gdzie przywiezione z Sybiru Prochy zesłańca i powstańca symbolizują pamięć Zmarłych w niewoli na obszarach sowieckiego imperium.

Był inicjatorem budowy Pomnika Zesłańców Sybiru we Wrocławiu, pogłębiając związki Wrocławia ze Lwowem.

Ideę Związku ujął w następującym stwierdzeniu: „Pamięć Zmarłym - Żyjącym Pojednanie".

W czasie tych siedemnastu lat kierowania Związkiem powstało około czterystu „Znaków Pamięci" zbudowanych przez Koła Terenowe. Fundamentalnym dziełem, utrwalającym tę tragiczną prawdę o zsyłkach jest dwutomowa „Księga Sybiraków", która powstała z inicjatywy Prezesa, i której poświęcił wiele osobistej pracy.

Związek Sybiraków jest wspólnotą ideowo-obywatelską i wspiera wszystkie dążenia patriotyczne, umacniające niepodległość w oparciu o bliskie związki z Zachodem.

Ten kierunek zawdzięczamy Prezesowi, który zjednoczył całą społeczność sybiracką w duchu tych szczytnych zasad.

Nabożeństwo żałobne odbyło się 13 grudnia o godzinie 11.00 w kościele św. Michała (ul. Puławska), po czym nastąpiły uroczystości pogrzebowe na cmentarzu Ewangelicko-Augsburskim (ul. Młynarska)

                                            Prezydium Zarządu Głównego

                                                Związku Sybiraków

 

 

          PAMIĘCI RYSZARDA REIFFA
         ODSZEDŁ OD NAS CZŁOWIEK

BYŁ TYM z NIEWIELU. KTÓRY DAL TAK WIELE swej ukochanej OJCZYŹNIE RZECZYPOSPOLITEJ.

Poświęcił dla Niej całe swoje życie.

Ryszard REIFF urodził się przeszło 84 lat temu w znanej polskiej, patriotycznej Rodzinie, która od 500 lat przydawała Rzeczypospolitej należnego blasku. W domu uczony był pokory, rozwagi, prawości i miłości do Boga i Człowieka. To wtedy w jego sercu nabrały wielkości słowa: ..BÓG - HONOR - OJCZYZNA".

Ryszard pozostał im wierny przez całe swe życie.

Stawał się dopiero dojrzałym młodzieńcem, kiedy na Polskę runęła niemiecka i sowiecka nawała. Wzorem swych przodków przystąpił z bronią w ręku do walki z najeźdźcami. W szeregach Batalionów Kadrowych zorganizowanych przez Bolesława Piaseckiego, jako kapitan pseudonim „JACEK" wraz ze swymi żołnierzami - partyzantami walczył na polskich Kresach o Polskę wolną, niepodległą i suwerenną. W walkach z Niemcami za swoje męstwo i odwagę, za brawurowe akcje, jako żołnierz AK zostaje odznaczony Orderem Virtuti Militari oraz dwukrotnie Krzyżem Walecznych.

Koniec wojny nie od razu oznacza dla Ryszarda REIFFA czasu pokoju. Przechodzi Golgotę Wschodu. Dwukrotnie aresztowany przez Sowietów; więziony w sowieckim łagrze w Ostaszkowie, w Riazaniu udana ucieczka i powrót do Polski. Wszystko na krawędzi śmierci! Każdy nierozważny ruch, źle dobrane słowo mogło Go zdemaskować. Ale wiara w Boga Jedynego przynosi mu tak upragnioną Wolność. Wraca do domu.

Ojczyzna jest jednak w potrzebie. Na ukochanej przez Ryszarda polskiej ziemi powstały garnizony sowieckiej armii, a nową władzę tworzą ludzie z sowieckiego nadania. Polska jest niby wolna, niby suwerenna, niby niepodległa.

Ryszard REIFF przystępuje do ważnego ośrodka politycznego - środowiska skupionego wokół Bolesława Piaseckiego. Najpierw w ośrodku „DZIŚ i JUTRO", potem w PAX-ie Ryszard REIFF walczy o POLSKĘ naprawdę Wolną, Niepodległą i Suwerenną. Zabrało mu to ponad 40 lat. Dane Mu

było wiele. Pracując w PAX-ie, a potem przewodząc mu - Ryszard REIFF uczynił z tego stowarzyszenia WIELKĄ ORGANIZACJĘ KATOLIKÓW ŚWIECKICH, szukającą dla nich godnego miejsca w PRL. Jego dalekosiężna wizja oparta była na zasadzie umacniania podmiotowości narodu wobec satelicko zależnej władzy państwowej od Sowietów. W sierpniu 1980 roku On osobiście i kierowana przez Niego organizacja przystąpiła do narodowego ruchu niepodległościowego „SOLIDARNOŚĆ". W tym ruchu społecznym Polaków, kierowanym przez Lecha Wałęsę - Ryszard REIFF dostrzegł JUTRZENKĘ WOLNOŚCI, o której kiedyś pisał Wieszcz. Odtąd całe swoje doświadczenie i wiedzę przekazał Solidarności. Nie opuścił Jej 13 grudnia 1981 roku, kiedy zabrzmiało Jego stanowcze „NIE" wobec wprowadzenia na terenie Polski   STANU WOJENNEGO, a potem wspierał działaczy pozostających w internowaniu czy działających w podziemiu. Za swoją postawę został ukarany przez włodarzy stanu wojennego. Pozbawiono Ryszarda REIFFA stanowiska w Radzie Państwa i przywództwa w PAX-ie!

Wolną, suwerenną i niepodległą Polskę Ryszard REIFF powitał u boku Lecha Wałęsy, jako doradca w Komitecie Obywatelskim. Wieloletnia, pokojowa walka przyniosła właściwe i pożądane owoce. Bowiem w czerwcu roku 1989 - NARÓD opowiedział się za prawem decydowania o swoim losie i zmianą sojuszy. Polskie odejście od socjalizmu mogło się dokonać pokojowo, bez rozlewu krwi, dzięki takim ludziom jak RYSZARD REIFF. To Ryszard REIFF w 1988 roku współtworzył odrodzony Związek Sybiraków, którego był Prezesem przez 17 lat. Był inicjatorem wielu ustaw. Aktywnie walczył z władzami Rosji o odszkodowania dla Polaków - Sybiraków -ofiar bezprawia reżimu stalinowskiego. W 2002 roku publikuje na łamach Rzeczypospolitej „LIST OTWARTY" do Prezydenta Władimira PUTINA, podejmując sprawę odszkodowań od władz Rosji dla polskich Sybiraków.

Jako Prezes Związku Sybiraków był inicjatorem budowy pomnika ..Grobu Nieznanego Sybiraka" w Białymstoku, Pomnika Zesłańców Sybiru we Wrocławiu, inicjatorem postawienia innych „ZNAKÓW PAMIĘCI" we wszystkich polskich miastach i wsiach, które zasiedlili Polacy - zesłańcy przesiedleńcy z sowieckich łagrów i deportacji w głąb b. ZSRR. Dzięki Ryszardowi - SYBIRACY w Polsce uzyskali lepsze warunki życia, rekompensujące doznane krzywdy i poniżenia.

        Przez 17 lat Ryszard REIFF głosił jakże dalekowzroczną myśl: „Pamięć Zmarłym - Żyjącym Pojednanie", które stało się MOTTEM Związku Sybiraków. W JEGO sercu nigdy nie zagościła nienawiść, pamiętliwość, czy rewanż za doznane okrucieństwa - a jedynie „Pojednanie i przebaczenie". Ryszard REIFF nieustannie wybaczał Swoim Winowajcom. Jednoczył wokół siebie podobnie myślących i mobilizował ich do wytężonej służby dla OJCZYZNY.

Wolna Polska doceniła żarliwego OBYWATELA-PATRIOTĘ. Został Senatorem odzyskanego Senatu Rzeczypospolitej Polskiej. Działał w komisji do spraw polskiego wychodźstwa, szczególnie pozostającego na terytorium sowieckim. W syberyjskich Polakach upatrywał „sól polskiej ziemi". W ich powrocie do Macierzy dostrzegał swój nowy, patriotyczny obowiązek. Znając i rozumiejąc skomplikowane stosunki Polski ze swym wschodnim sąsiadem, głosił potrzebę POLSKO-ROSYJSKIEGO POJEDNANIA. W podzięce - Ojczyzna odznaczyła Go Krzyżem Komandorskim Polonia Restituta z Gwiazdą.

Zmarły Ryszard REIFF był wielce zasłużonym dla Rzeczypospolitej Polskiej i na wieki pozostanie w naszej PAMIĘCI! Służył bowiem Ojczyźnie nie dla zaszczytów, a dla Jej potrzeb. Należał do nielicznych w Polsce polityków, którym przysługuje ZASZCZYTNY tytuł - MĘŻA STANU. W swym bogatym i pracowitym życiu - Ryszard patrzył dalej niż inni i widział więcej niż inni. Dostrzegał nie tylko potrzeby społeczeństwa, ale głównie potrzeby CZŁOWIEKA.

                       Odszedł od nas - CZŁOWIEK WIELKI, 
                       którego niełatwo będzie zastąpić.

                       BÓG z TOBĄ - RYSZARDZIE, 
                       Nasz WIELKI 
   PRZYJACIELU!

           Wstępując do Domu Pana - Módl się za Nami!

Pożegnanie Ryszarda Reiffa wygłoszone w kościele św. Michała przez Edwarda Duchnowskiego, Sekretarza Generalnego Zarządu Głównego Związku Sybiraków, organizatora uroczystości pogrzebowych zgodnie z wolą Zmarłego.